dodaje demota bo nie chce mi się iść po pendrajwa a po za tym jest już późno a nie oplaca mi się kłaść się spać bo i tak za godzinę muszę wstać
a poza tym to taka odmiana bo potem będą zdjęcia z tąd :)
dzisiaj był najgorszy dzień przez całe 3 oststnie tygodnie odkąd tu jestem nie dość ze już dzisiaj wracam to jeszcze prawdopodobnie nie z Ewelina a na dodatek jedna blachostka w lubartowie mnie wkurzyła mimo że jeszcze tam nie wrucilam ;/
już mi się tęskni za Marcinem Eweliną i Kylem :***
ale chyba nie mogłabym zostawić tych wszystkich osób w Lubartowie
Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło :)