Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem,
którego można mieć na tym interesownym świecie, takim,
który nigdy go nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies...
Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata...
Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie
tak, to prawda to on siedzi ze mną ,gdy wszyscy mają mnie w dupie...
Wkońcu z Agą ,
byłyśmy na desce, taaa...(bez komentarza)
jutro może nocka u mnie z Adą przeżyłam to i z nią nie powinno byc aż tak źle a po zatym to nasz nie pierwszy raz