Troche ogarnięta, wybieram się zaraz do fielmanna po odbiór soczewek kontaktowych. Stwierdzam, że nie da się bez nich żyć, kiedy jest się tak "ślepym" ;-) Nie lubię się w okularach, ale jak zakupię jakieś które będą do mnie dobrze pasowały, to może się polubimy,hehe. Chociaż moja przyszła teściowa stwierdziła ostatnio,że w okularach wyglądam bardziej poważnie, hmmm, to fakt. Ale gdy słońce świeci prosto po oczach, to jednak okulary przeciwsłoneczne są zdecydowanie lepsze! :-)