Uśmiechnięta Twa buźka,
i za kusa trochę bluzka.
Słodzisz, kochana
ale nie tak jak moja mama.
Ty inaczej, tak fałszywie
i uśmiech twój wygląda bardzo zdradliwie.
Za moimi plecami strasznie mi dupe obrabiasz,
a i ze mną wszystkie dziewczyny obgadasz.
W sensie, że ty plotkujesz,
innych ludzi strasznie dołujesz.
Lecz ty to kochasz,
U ciebie miłośc? Tylko na pokaz!
Przyjaciółka- tak siebie sama nazywasz,
ale teraz... to nawet na oczy nie próbuj mi się pokazywać!
Teraz i tak ze mną niewiele zdziałasz,
teraz fałszywą przyjaźnią do mnie pałasz.
Masz mi za złe, wszystko co robię,
miałaś takie same jak ja fobie...