Napiszę do ciebie może
Gdy będzie widać białą zorzę
Kiedy będzie pięknie
Wtedy napiszę długi list zawzięcie
Bo teraz nie mam odwagi na słowa
Nie zdradzaj mi dlaczego bo nie będę tego umiała w tajemnicy dochować
Pocieszyć cię nie umiem
Ale zawsze cię zrozumiem
Mi też jest bardzo żal
I nie wiem jak długo będę umiała żyć tak
Choć minęło już lat parę
Pozostały w sercu wspomnienia trwałe
Teraz brakuje nam szczęścia
I na tym świecie stałego miejsca
Dotąd te koszmary mi się śnią
I wielki strach niosą za sobą
Nie zrozumiałe zostało nam tamto wydarzenie
Ale życie jakoś dalej się wiedzie
Zresztą my taż przecież z tego świata odejdziemy
I drugie lepsze życie powiedziemy :(