Hahaah xd ja je.bie <lol2>ale nie którzy ludzie są tępi xDD haha
Ale TY jestes głuuuuupi !!! <lol2> z taką zdzirą
Oj przejedziesz sie hahaha
Ale nie no " Szcescia" hahaa
" Cos Cie przypadkiem nie boli ?? " hahahaha po je.bne :D
"On przetrzepie Ci dupsko, bo gotują mu sie jaja"
Trzymaj sie Skarbie :d
Ostatnio sobie tak wszysto przemyślałam i doszłam do wniosku, że Brakuje mi JEJ i śmiania sie ze wszystkiego co popadnie. Tak tego to chyba najbardziej. ale niestety czasu sie nie cofnie i nie odbuduje sie tego na nowo... . ale ciesze sie, ze nadal utrzymujemy ze soba kontakt, chociaz nie jest tak jak dawniej. bieglysmy z otwartymi ramionami do siebie i rzucalysmy sie sobie na szyje. Tylko do niej mówilam ANIOŁECZKU. To wlasnie jej mogłam sie wypłakac, to wlasnie ona mnie rozumiala. To ona gadala glupie rzeczy dzieki ktorym sie smialam. Bo ony byla ta najwazniejsza. moj NUmber One. Znam ją jak wlasna siostre. ja wiem kiedy jej sie chce plakac... ja wiem kiedy cos prze de mna ukrywa... wiem kiedy cos przeskrobie... Brakuje mi wszystkiego co z nia związane.... te 7 lat spędzone z nią!!! pamietam ten 7 stycznia 2005 rok.... Zadzwoniła... powiedziała to tak spokojnie... a poootem histeryczny placz.... wtedy nie moglam jej zostawic... wtedy, gdy Cie przytulilam, zrozumialam ze jestes na prawde.... ostatnia garstka piachy.... wszystko pamietam jak by to bylo dzisiaj...
.
"Gdy wszystko zamilknie, bede mogła znowu zateśknic... Za tym z czego zrezygnowałam... ale nigdy jednak nie zapomniałam..."
Twoj wiersz...