Zdjęcia z kielc z chrzcin, z kurozwęk i takie poprostu ;D Ogólnie w kielcach podobało mi się xD
Ale teraz ten ostatni tydzien co teraz był to był zajebizty <lol2>
Najpierw pojawił się Dawid który ma rondo, potem jego kolega Damian z którym chodził z nim do klasy a teraz idzie do Budexu, kolejny był oczywiście Szwagier który miał buty Lacosty, Następnie za nimy przyleciał Kamil który jeździ jakimś tam komarkiem, następnie był jego kolego Maciek z którym gadał przez telefon, kilka dni później uroił się nam Kuba który dzis ma urodziny(wszystkiego najlepszego), Patryk który ma po części harakter, Łukasz który jest wysoooooki. Następnego dnia wyłonił sie gdzieś w Vuirtualu Dawid Danny który ma czarno byałe zdjecia na nk, Mariusz któremu ładniej w krótkich włosach, Adrian który jest dobry wzrostem, Arek który jest ładny ale ma dziwne mazwisko Rafał który nie ma zdjec na nk ale jest niezły, Filip który lubi bardziej dziewczyny od imprez. I jeszcze wiecej ludziów tylko nie chce mi sie pisać a do kilku to nawet rzeba było pisać poematy. jeden to zdłołowany a drugi sie nie przejął, kolejny nie odpuścił.
A tak ogólnie to fajnie było: na murku bo przecież jeśli byśmy nie poszły nie było by tego wszystkiego i tych poematów, na basenie z naszymi kolegami jak graliśmy w siate na piechu i oczywiście składy po dwie osoby no i wiadomo kto wygrał my, jak łazilismy po puławach z kolegą i ciągle tylko lukałysmy czy nie spotkamy naszego innego kolegi a tu wracamy do domu emka a tu jeb on wsiadł do petnastki, jaszcze fajnie było jak sobie spałysmy u ewci i oczywiście popijałyśmy, i później neta nie miałyśmy przez całą noc bo przeciez ewcia nie jest az tak inteligentna zeby przesunąć taki jeden guziczek, no i brecht był późnije jak zapieprzałyśmy na wólke na piechte żeby mieć bilet po 1,20 no i na przystanku oczywiście poć nam sie chciało jak to nam, no a z wczoraj na dzisiaj jak spałysmy u mnie to oglądałyśmy step up no i usnęłyśmy i...
oczywiście był żóciak bo jak by to było inaczej xD
Tak ale nie zapomnijmy o naszym niedługo odbędącym sie spotkaniu z :
-panem M
-panem Ł i panem A
-panem K i panem jeszcze nie wiadomo jakim
-panem F i panem jeszcze nie wiadomo jakim lub panem R
-panem D i panem K
A no i oczywiście pamientajmy o:
-ognisku z panem K i panem M
No i nućmy sobie ciągle piosenkę:
-Czerwone i Bure
Oczywiście to wszystko było z Ewcią ;***
sory za błędy =P
;*******
A i jeszcze jedno najważniejsze
Jeju ale żal... Ale dojebałyśmy.... Ale obciach....