Ocenki poprawione, więc luźno.
4 dniowy weekend, to pasuje ;d
Piątkowy czil z Moniczką, zdjęcia,Mac, spontanicznie wypadła nam Pomarańcza.
Pozdrawiam pana z przystanku w stanie lekko wątpliwym,który wróżąc mi z ręki ku mojemu zdumieniu dokonał dogłębnej analizy mojej osobiowości. Z tegomiejsca chciałabym teżpodziękować za różę nieznajomemu z pomki. Bardzo mile mnie to zaskoczyło ;)
Niezastąpiona ekipa, królewie danceflooru.
Sobota 18stka, dotarliśmy z godzinnym opóźnieniem z naszym Szymciem drajwerem ;d
Niedziela odsypiania, popołudnie w sosnowcu, garderoba się wzbogaciła :D
Wczorajszy trip z ziomeczkami też na propsie, skończyło się posiadówką na Przecieszynie. xd
Pogoda popsuła plany na dzisiaj, kierwa...
Letni Chamski już a 3 dni ! <3