Rok i miesiąc a w mojej głowie ciągle pustka, nie radzę sobię...
Dla wszystkich to takie banalne pogodzić się z tym, że Ciebie już nie ma ...
Mówią weź się w garść, próbuje, nie potrafie to silniejsze ode mnie...
Ta cholerna pustka wciąż we mnie jest, ból, żal do całego świata...
Mimo, że jest trochę lepiej nie potrafię tak po prostu zapomnieć...
Przypominam sobie wszystkie wspólne spędzone chwile te złe i te dobre...
Tęsknota za Tobą jest ogromna...! :( [*]