Pomilczmy jak miliony gwiazd na niebie które żyją tak...przez wiele lat...lalalaa (sweet piosenka)
dzisiaj w szkole hmmm....no powiedzmy ze lusss... ostatnia lekcja troszke głupia była...polski...
a po sql...:) z buta do domu...heh (głupi autobus) ale nie było aż tak źle...
nareszcze weekend jutro do Miśki na urodzinki będzie śmiechowo Miśka nas ( mnie i Domi ) za ,,niespodzinke" zabije ale to nic... Jutro może z urodzinek fotki będą..:P Koch.! Was.! i już... moje fisiochondry
no i oczywiście moich ,,zajebiste 112" :*
...pamiętaj by nigdy nie podać sie i ufaj tym którzy sercem zawsze kochają Cie...bo to najważniejsze jest... Kocham...:*