biwaczek;D

"Kto nie umie przysiąść na progu chwili, puszczając całą przeszłość w niepamięć, kto nie jest zdolny trwać w miejscu jak bogini zwycięstwa, nie doznając zawrotu głowy ani lęku, ten nigdy nie dowie się, czym jest szczęście."

A teraz chce po prostu podziękować wszystkim za nasz wspaniały wyjazd:)( w szczegolnosci kamyczkomi za udostepnienie wspanialej dzialeczki:D)

Z takimi ludźmi nawet spalona kielbaska smakuje normalnie jak "cud miod i orzeszk"i;D , nie wspominajac juz o pokonywaniu problemow z rowerkami wodnymi tudziez innymi przyrzadami;D

Ulewe pokonalismy...;)

Zarośla na jeziorze rowniez...;D

Bezsennosc w pierwsza noc tudziez nadmierna sennosc  w druga-takze;)

z dogasajacym ogniskiem tez sobie poradzilismy:)( ach te choinki no i ten chrust...;))

i najwazneijsze ze kamienia rodzice z nami nie zwariowali, a to  mysle wielka sztuka;)

Mam nadzieje ze uda nam sie taki wyjazd powtorzyc w jeszcze wiekszym skladzie, bo z wami każda chwila jest wyjątkowa;)

Pozdrawiam was wszystkich bardzo serdecznie:*:)

a wspomnienia pozostana na zawsze i to jest najwazniejsze!

(...)"...i gdy się skończy wszystko i gdy się skończy czas z tą chwilą tu zostanie..."

;*:)