Mój karczek :)
Miałam wykupić pro,ale było by to bezmyślne,ponieważ tak czy siak mnie tu nie ma i raczej długo nie zawitam.
Mam zbyt mało czasu,ale jednak zbyt dużo do myślenia...
Sama nie wiem co ja tu wypisuję jakieś wymiociny,no ale trzeba Wam dać znak życia ^^
U koników wszystko ok. Kruszynka miała USG jednak nie jest źrebna z Hagą pracujemy naturalnie,a Dmciak jak Demciak obija się po łąkach i imprezuje z dziewczynami.
Pozdrawiam