Hejka!!!
Co tam u was ??Bo u mnie zebrało się na wspomnienia.
Około 6 miesięcy temu (w Maju) a dokładnie 15-20 były najpiękniejsze dni mojego życia (DOSŁOWNIE).A mianowicie wraz z moją koleżanką,byłą przyjaciółką byłyśmy.Uwaga uwaga... w Londynie^^Zdjęcie z Londynu^^.Kocham to miasto i polecam wyjazd tam.A ponieważ oczywiście ja jak to ja nie zrobiłam tam tego co chciałam zrobić tzn. chciałam na luzie podchodzić sobie do ludzi i rozmawiać z nimi,wiadomo wziąść ich facebooka lub coś innego ale wyszło z tego co? nic!!! ja chce tam wrócić razem z monką i już nawet może być z tymi innymi co tam byli z nami ale ja chce tam wrócić!!!!!!!nawet nie wziełyśmy adresu tamtej pani co to u niej byłyśmy a miałyśmy pisać na święta i wgl no ale nic z tego.Żałuje!!!!Ale mam nadzieje,że bedzie mi dane kiedyś tam jeszcze pojechać może nawet na dłużej
.No a ja wam powiem że tak sie rozmarzyłam a tu trzeba wrócić do szarej nudnej rzeczywistości.Nie normalnie ja mam już dosyć.W gimnazjum chociaż coś sie działo a tu nie ma takich szalonych ludzi.Nie ma aż takich pięknych chłopaków w szkole co by to można było na nich popatrzeć na przerwie,a nawet jak są to szkoła jest za duża i widuje go raz na 2 dni buuu....A ja loffciam Efronka e A tak wgl <to do monki(to ta po lewej na zdjęciu) jeśli to czyta> mam w klasie koleżanke co ma na tapecie w telefonie miyaviego i uczy się japońskiego :) Noi dopisuje co zapomniałam-ZA 4 DNI PRZED ŚWITEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!MONKA CZEMU CIE T NIE MA?????ALE JA I TAK PÓJDE,MUSZE.Nie żebym była jakąś mega fanką ale lubie .No koniec jeszcze troche bym napisała ale nie chce przynudzać, to jutro powiem o tym.
Für heute ist das alles.
Papapa...