Dziś dzień fajny...Wstałam o godzinie 10,wykąpałam się,zjadłam śniadanko,pomogłam mojej mamie i wzięłam się za obiadek :)
Na obiadek miałam Placki ziemniaczane dodawałam obrazek w poprzednich wpisach ;D
Nie długo moje życie się zmieni o 180 stopni ale to już nie długo Wam napisze co i jak :)Zmykam sobie coś po robić papa :)