Cześc hej siema itp itd. Krótkie podssumowanie początku ferii - Piątek- pół na pół. Udało mi się choć na chwilę spotkać z moją walentynką, występ walentynkowy- jak najbardziej na tak, wizyta u Ptysia- zawsze spoko xD Sobota- godzinka z chłopakami i Trochę nerwów, co by za pięknie nie było. Niedziela tradycyjnie obiad, porządki te sprawy, później spacer z tym moim debilem i resztą ciot <3 No i dziś- poniedziałek- nic nadzwyczajnego, oprócz tego że nie trzeba iść do szkoły. a no i tego że "poznałam" pewnego czlonka rodziny do którego chyba jednak wolę się nie przyznawać. Jakie tenświat jest mały -,-
Plany na ferie szykują się najlepsze. Sobota-niedziela u mojej kochanej Kalwarki. TO BĘDZIE PAMIĘTNA NOC! a potem to już czas pokaze. Miejmy nadzieję że pogoda pozostanie taka jak dziś , no ewentualnie mogłoby nie być wiatru, ale poza tym jest super :D
A poza tym to wszystko najlepiej. W szkole, ze znajomymi wszystko super <3 Dawno nie mogłam powiedzieć żę jst szczęśliwa, ale jednak coś w tym jest że mimo przeszłości potrafię być szczęśliwa :D Tak więc nie przedłużając tych moich wypocin żegna Was szczęśliwa Patrycja <3
KOCHAM CIĘ!