I tak tydzień temu minął kolejny miesiąc, a ja zadaję sobie pytanie co bym zrobiła .?! Kto by mi dogryzał i śmiał się ze mnie, z kim bym tyle żarła, kto by robił takie głupie miny na każdym zdjęciu, z kim spędziłabym każdą wolną chwilę, z kim pisałabym ciągle sms, z kim planowałabym wspólną przyszłość, z kim miałabym tyle wspólnych piosenek, z kim oglądałabym mam talent w sobotnie wieczory, z kim miałabym tyyyle wspomnień, kto by mnie wspierał, kto by mnie wspierał, akceptował w całości, z kim mogłabym spędzać tyle czasu i wciąż chciałabym więcej, kto by wiedział o mnie więcej niż ja sama, kto by znał każde moje spojrzenie, minę, gest, z kim miałabym tyle zdjęć, z kim miałabym spinki o nic, z kim mogłabym robić wszystko, kto byłby tak wspaniałym przyjacielem, kto by mnie wkurzał i denerwował, kto by mo wmawiał że coś chce jak nie chce, kto by miał takie super usta, z kim miałabym się kłócić, za kim bym tak tęskniła w tygodniu i myślałaby tylko o weekendzie, z kim dostawałabym takiej głupawki, kto by się tak o mnie starał, dla kogo wskoczyłabym w ogień, kogo bym tak zajebiście mocno kochała JAK NIE CIEBIE .! dziękuję za wszystko mój mały smrodzie, dzisiaj Ci trochę przysłodziłam, mam nadzieję, że japka się uśmiechnęła i mocno mniejutro wyściskasz, kc narcyzie :*