Zraniona milosc moze wywolac te same skutki co nienawisc.
Pamiętam te wszystkie chwile
Pamiętam one dały mi radości tyle
Pamiętam każdy twój gest każdy twój ruch
Pamiętam twój usmiech szeroki
Pamietam oczu blask głęboki
Pamiętam zapach twoich włosów
Pamiętam barwę twego głosu
Pamiętam każde twe słowo
Pamietam i wypowiadam je na nowo
Pamietam tych ludzi , zazdroszczacych nam siebie
Pamietam nasz taniec daleki ideału ,
Pamietam bezpieczenstwo jakie czulam kiedy wtulalam sie w twoje ramiona , pamietam ile nie zauwazalnych wczesniej rzeczy pokazales mi w moim miescie , pamietam kazdy szczegol naszych spotkan , wszystkie wspomnienia pamietam jak z wczoraj.
Bylam naiwna umiales to wykorzystac , ale jestem naiwna nadal ,bo mimo ze rozum mowi stop, to koniec i chce sie ogarnac to serce nie pozwala , w moim sercu na samym dnie wciaz jest nadzieja, nie chce w nia wierzyc bo napewno jest złudna ,tylko ucisk duszy nie pozwala przerwac milczenia , przerwac czekania,nadziei z ktora co świt budze sie.
Powoli zaczynam znow ufac ze to nie koniec jeszcze , ze jeszcze sie zacznie , widze twoje male kroki co dnia , one daja mi sile by wierzyc,
Myslisz o mnie widze i czuje to , to dobrze , to juz cos , i wiesz znow jestem naiwna , ale gdybym miala czekac kolejny rok , nastepne dwa lata bedę , chodzby koniec swiata.
Łukasz ta bajka za szybko sie skonczyla , chce wierzyc ze to nie dokonczony sen , wierze że znow obudzisz mnie o 5 rano telefonem , meldujac sie z powrotu z imprezy , i znow stracimy 60 zl na gadanie o 5 rano.
Twoje kroki daja mi codzinnie iskierke, nie pozwol by zgasla ,
Narazie marzę , narazie płacze , narazie dalej cierpnie , ale to nie moze sie tak skonczyc ...
Chcę przeprosic was wszystkich za wysluchiwanie palczu i zalow , wkolko na ten sam temat od roku czasu szczegolnie teraz kiedy moje zdrowie psychiczne odbiega od normy ,kiedy bardzo cierpie i tesknie, dziekuje wam dziewczynki za cierpliwosc , wszelkie wsparcie kiedy najbardziej tego potrzebowalam,dziekuje za wszystkie rady i pomoc.
Dziekuje , kocham was wszystkie ;*
(szczegolnie dziekuje Mojej Kamili, ktora pomogla mi odnalesc sie ponownie w swiecie ktory stracil sens ,
Klaudii em , ktora wspierala mnie gdy w swoje urodziny zamiast swietowac plakalam ;*
Agusi Cee , i jej Norbertowi ktory tez mi pomogl;*
Justysi ktora uswiadomila mi ze nazlezy zyc i walczyc ;*
no i Laurucha ty moja swirnieta dzieki wyjazdowi do Ciebie odizolwalam sie od polskich problemow, poświrowalam z Paddym i bylo super ;*
Dziekuje <3
Pragne byś dokonczyl nasza przerwana lekcje tanca na przystanku,
Chcę nadal sluchac Twych kaszubskich tajemniczych zdan wypowiadanych do mnie.
Niech noc 13 sierpnia 2010 trwa , niech ta noc nie konczy sie , niech powroci ten czas , zasnijmy by ten urwany sen mogl trwac