Sabunia

Wtorek,środa,czwartek-w szkole matury.Nauczycieli polwy nie bylo bo musieli siedzieć na maturach.

Oczywiście lekcji nie było.
Wtorek:wycieczka w plener.
Środa:wycieczka do kina-Dorwać byłą.
Czwartek:to bylo okropne pani dyrektor załatwila nam koncert Chopina to był koszmar.NIkt i tak nie słuchał tylko gadaliśmy.

Ale jutro już do szkoly7 lekcji.
W sobote na dzialke-Różan
Zgłosiłam sie do dwóch przedstawień na dzień językowy i jakiś nawet nie wiem gdzie.
W poniedziałke byłam boż. w delegacji z mojej szkoły była w poczcie sztandarowym.To było straszne cała godzina stania plecy mi wysiadły.Mialo byc po dwie osoby z kazdej klasy a byli tylko:Justyna,Ja,Angelika,Grzesiek,Paulina.P.Czyż i P.dyrektor.



Przygimka<3<3