martwią mnie niektóre wydarzenia / sytuacje ...
ale wiem,że nie mogę obracać się za siebie ...
nie mogę dać mojej 'silnej' woli za wygraną ...
oczywiście ciężko jest się odzwyczaić ...
ale trzeba się pogodzic , z terazniejszością ....
wszyscy kiedyś odchodzą...
tlyko nie prawdziwi przyjaciele...
nie odejdzie osoba która Cię kocha ..
liczysz się dla niej tylko Ty...
jest to piękne <3 , szkoda , że tylko w bajkach ..
nie mogę patrzyć jak się smucisz..
wtedy mi też jest przykro ...
trudno...
wierzę że dam rade <3
nienawidze kiedy przechodzisz kołomie i udajesz , że jest ci dobrze i wszystko wporzadku.NIENAWIDZE KURWA.
NEVER LOST A HOPE . </3