Dobry wieczór :)
Może to dziwne, ale nienawidzę niespodzianek.
Nienawidze, gdy coś nie pójdzie po mojej myśli lub gdy coś/ktoś pokrzyżuje mi plany.
Jednak w życiu piękne jest to, że nie potrafimy wszystkiego przewidzieć.
Ostatnio u mnie troszkę się pozmieniało, w dodatku niespodziewanie na plus.
Powoli zaczynam zdawać sobie sprawę, że nawet chyba moje zastygnięte serducho zaczyna mi bić !
Weekend bardzo mile spędzony, mógłby się nie kończyć.
Zwłaszcza podobał mi się chyba dzień kobiet.
Myślałam, że na mojej gębie uśmiech może wywołać tylko kawał dobrego brzmienia w głośnikach, a jednak widok kwiatków i słodkości z rana też jest całkiem pocieszny. :)
miłej nocy wszystkim !
can you feel it