Tyty, pacz jak szybko ten łikend minął : o jak z piczy strzelił... masakraa.
EJEJ, TWOJA MATKA NA KRZYŻU TEŻ SIĘ NIE BAŁA XD
Ś W I E C Z K I <3
były bardzo udane, chociaż wzbudziły też wiele negatywnych emocji.. ale mimo wszystko były fajne ^^ ale nie będę o Nich pisać :] chociaz mogłabym zapisac o nich całą stronę, ale może lepiej nie?
Otóż stało się jak się stało i nic na to nie poradzimy, w sumie można się czasem ugryść w język, ale po co..
...Ledwo się zaczęło... a jak się skończy to się wkurwie i tyle z tego będzie.
PFF.
MISIAKU, TY NIE LUBISZ MOJEGO CHŁOPAKA XDD
kocham Cię jak maliny z których później powstają herbaty <3
nie wytrzymałabym bez Cbie dłużej niż dzień czy dwa.
Jesteś dla mnie powietrzem :D bez Cbie nie żyję, hihihihi.
jakoś wszystko naprawimy, zobaczymy jak bd daleej.
NAWET NIE WIESZ JAKIEGO MIAŁM BANANA NA TWARZY... BOJĘ SIĘ, ŻE TO SIĘ ZARAZ SKOŃCZY <fakfakfakfak>+<głupiaMagda,głupiaMagda>
+ PAŁLIŃCIU, co ja bym bez Ciebie zrobiła? <33333333333
w czwartek wyjeżdżamy..
Maja <3
Jędrzej <3
Andżej <3
mam nadzieję ,że do tego czasu
wszystko się ułoży i nie będzie na mnie zły