już z góry się nastawiłam na to co mnie dzisiaj czeka ..
ale na coś takiego się nie przygotowałam !
za zasługą mojego kochanego kolegi (łeb mu ukręcę jak go zobaczę)
obudziłam się dzisiaj z siniakiem na pół ramienia !
miał być malutkii .. ale dopiero jutro XD
muszę skombinować jakąś maść ..