a wiec.
byłam sobie dziś na Partynicach :)
przyszłam tak wieczorem jak już prawie nikogo nie było ;DD
no i oczywiście przytulanie Graba non-stop.
I płakac mi sie chciałooo.! ; (((
I wogole :(((
i Aleks pogłaskał Pablo i Morelke xd. <brawa za odwage> ;DD
'ale to już było, i nie wróci więcej...' ;((