witam 2 marca 2012 roku.
co sie dzieje ?, okropienstwa, nuda, chujowy rok.
lubie takie dni jak ten wczoraj, spacer z nim, wspominanie początków, z minuty na minute zakochiwanie sie w nim jeszcze bardziej.
on potrafi mnie rozweselić, tylko przy nim i dzięki niemu sie usmiecham. myślę, ze to było mi przeznaczone. przeznaczone było mi go spotkac i zakochać się tą prawdziwą miłością, nie ta pierwszą, tylko tą na stałe. wiem, moze to głupio brzmi bo przecież mam dopiero 16 lat, ale ja wiem, że to ten, mi jest z nim wspaniale, i nie chce tego zmieniać, przy nim czuje sie jak dorosła osoba będąca w związku pare lat. tak jak mi obiecał będziemy razem nawet wtedy jak będe mieć okropne wielkie zmarszczki a ona bedzie starym pomarszczonym dziadkiem. on mnie kocha. i by przetrwać tylko tej miłości potrzebuje. jego miłości.
ogólnie, ciesze sie, że ferie sie skonczyły. miałam ich dośc. gorszych ferii nie miałam nigdy. ciągle siedzenie w domu splecione z opiekowaniem sie dzewczynkami i jego przyjeżdzaniem do mnie. do tego te wszystkie sytuacjie, niepotrzebne. chciałabym skonczyć ten rok szkolny. denerwują mnie coraz bardziej 5 sprawdzianów na tydzien co tydzien. kazdy dostaje 1 a potem opieprz, ze jestesmy leniami i sie nie uczymy. jak ktos mi powie jak mozna sie nauczyć na 3 sprawdziany w jeden dzien z czego sprawdzian z kazdego przedmiotu obejmuje jakos 30-40 stron w podreczniku bedzie miło.
teraz tylko czekam, az mój chłopczyk za 28 dni skonczy 18 lat. teraz zacznie sie szukanie prezentu i inne duperele. jedno jest pewne tym razem zdąze prezent dac na czas ! ;d
chuj chuj chuj chuj.
chce jutro. cały dzien z tym łosiem. pogramy w bierki, zjemy coś dobrego, a jak sie coś uda, to bedzie jeszcze ciekawszy dzien :).
tak chce jutro. i chce zeby tak było.
a teraz ? teraz życze wszystkim dobrej nocy. pierwszy raz pójde spac o 12 w nocy i jestem w szoku, bo to jest dziwne.
chciałam jeszcze powiedzieć, ze kocham moje parchlaczki, z którymi pójde na koniec świata.
tak wiem, dziwne ze to mówie ale was kocham. więc prosze o mnie nie zapominać. :)
kocham Wojciecha nad życie
Tylko obserwowani przez użytkownika parchlak
mogą komentować na tym fotoblogu.