Tsaa.. ;DD.
Wróciłam sobie z namiotów. Kij z burzą która straszyła nas w nocy. Ale ja, Kamila, Ola, Monika, Patryk i Zuzia jesteśmy niezniszczalni. Niektórzy wymiękli. Ale my nie ! Ha-ha-ha ! ;DDDD. Było megamgegamega :*:*.
Chodzenie po księżycu było mega.
I wogóle były mega rozmowy.
I Kamila też była mega ]:->
I mama mówi że już mnie na namioty nie puści (taa.. poczekajmy do następnego razu ;>).
I rano też było megaśnie.
Dzięki Wam wszystkim z Meliny Squad za te wszystkie świetne chwile spędzone w waszym towarzystwie ;)
Użytkownik parano
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.