olejek

własnie wrócilam z kina Thor2 . Poszlam tam tylko ze wzgledu na chlopaka ale nie zaluje , dosc fajny film ( da sie wytrzymac);D 

olejek rycynowy . dobry na dosłownie wszytsko;D taka mala i tania pierdulka a tak cieszy;D

Ja jestem blondynką wiec przy moim kolorze wlosów musze ostroznie podchodzic do intensywnosc jego nakladania . 

Najczesciej nakladam wtedy gdy wlosy nie chcą mi sie ułozyc albo na noc na koncówki gdy w dzien stylizowalam wlosy. Brunetki mogą nakladac go bardzo czesto bo im to wlosów nie sciemni;) tylko uwaga jest bardzo tlusty wiec minimalną ilosc dozwolona;)

Za to kocham go do brwi i rzęs . nakladam go szczoteczką po starym tuszu (oczywiscie dobrze umytą) i ładnie sciemnia i odrzywia mi brwi do tego lekko zagęszcza i przedłurza rzęsy.

Do paznokci tez sie nadaje mozna moczyc w nim paznokcie (ponad skórki) mniej sie łamią i szybciej rosną;)

 zdjęcie z internetu