Drógim krokiem zaraz po rozebraniu karoseri na części pierwsze, było oczyszczenie kokpitu i jego wymalowanie. Samochó został pomalowany farbą antykorozyjną po czym znów wypchnięty na dwór, po pewnym czasie znalazł swoje miejsce w warsztacie mojego taty, gdzie stoi po dziś dzień, jutro prawdopodobnie postaram się wrzucić zdjęcia obecnego stanu trabiego :)
Inni użytkownicy: 61829069mirainoamemalaga01halka1marcello40896092816panda2012pizdoczlapblankakotkukamka90
Inni zdjęcia: Fotka z morza czerwonego bluebird11Rzepak patkigdOgnisko patkigdWarszawa kolejowa. ezekh114Ja patkigdRed Sea bluebird11JA I KOCIE GRAFFITI ^^ part 2 xavekittyxKomplet złotej biżuterii otienOsada Karbówko synek nacka89cwaZ pon :) nacka89cwa