Leje z beki jak wspominam wczorajszy spontan z moim Skarbem ; >
Rano wbił do mnie i dokończyliśmy malować moje ściany. Potem dostalismy kase i mieliśmy pojechać na pizze do Pruszcza Gdańskiego. Mijając przejście kolejowy wpadliśmy na GENIALNY pomysł by wybrać się na małego tripa i pociągiem podjechać do Pruszcza. Kiedy już dojechaliśmy na miejsce stwierdziliśmy że może wybierzemy się na wiekszęgo tripa i wysiądziemy w Tczewie. No to dojchaliśmy i wpadliśmy na jeszcze lepszy pomysł żeby pojechać na pizze do Malborka : > No i " tak się stało ". Jedziemy już jakieś 40 min i nagle wpadliśmy na pomysł żeby zapytać się kogoś czy ten pociąg jedzie do Malborka -.- No i się zaczeło. Bieeegiem szybko do konduktora popytać się gdzie ten pociąg jedzie : > spytaliśmy się jakie większe miasto mamy po drodze. On powiedział że dopiero za 1,5h jazdy bd BYGOSZCZ ; ooo. Stwierdziliśmy że to słaby pomysł więc spytaliśmy go o jakieś miasto szybciej. No i on nam polecił Smętno. Wysiadlismy. I masakra. Jakaś wiocha... poszlismy się przejść do sklepu i wróciliśmy na peron z myślę że wrócimy do Tczewa. Niestety pociąg mieliśmy dopiero o 20:21 a była godzina 17:00. Wpadliśmy na plan żeby podjechać do Laskowic czyli w stronę Bydgoszczy i może tam bd jakiś pociąg. O 17:30 przyjechał i pojechaliśmy. Rozładował mi się fon więc od Glinka zadzwoniłam do Mamy o której mamy pociag z Laskowic do Gdańska i o której bd w Laskowicach tym naszym pociągiem... No i pociąg do Gdańska o 18:13 z Laskowic, a na miejscu mamy być UWAGA... o 18:13. No piiiiiiiiiięknie. Na szczęście mielismy takie szczęście że zdążyliśmy, pomijająć to że : - Wysiadamy, i biiiiieeegiem szukamy naszego pociągu, stał juz na torach, wbiliśmy do niego i od razu pojechał. Podróż była straszna.. Staliśmy całą drogę chyba 2 godzinną naa korytarzu i ponalismy troche ludzi. W kiblu jebało ale było dużo zimniej wiec tam przesiedzieliśmy jakiś czas : ) W końcu dojechaliśmy do Gdańska i baaardzo głodni poszliśmy do MC -.-
Wydaliśmy razem 60 zł na bilety + 23 w macu ; >> masakra !
zajebisty był dzionek <3 więcej takich spontanów. Kocham Cię. <3
Wsiąść do pociągu byyyyle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet.... ; *