Heloł.
Byłam na super filmie w bz w Kinie <cwaniak2> - "List do Juli" Polecam b.fajna komedia romantyczna z przepięknymi krajobraami Włoch- Toskanią w tle ;)
Rozmarzyłam się po tym filmie..
Zostały 4 dni to końca roku..
Po marzeniach pora spaśc na ziemię... Nie wiem jak to bedzie do końca! Napewno 1 września tez zaczyna sie pewień nowy rozdział w moim życiu
Mam okres przemyśleń , niebanalnych reflekcji , podsumowuję to co było i to co jest na chwilę dzisiejszą.Jestem w jakimś cholernym labiryncie bez wyjście i bez znaczenia w jaką pójdę strone zawsze bedzie to ślepa uliczka.
Jak chcę się cofnąć ,wrócić to albo trafiam znowu do punktu wyjścia albo nie moge się cofnąć - coś mnie ogranicza
Nikt mi nie chce pomóc , nikogo przy mnie nie ma , sama w labiryncie własnych życiowych zmagań i problemów.Nie mam kogo spytać o drogę..
Tak,tak ten labirynt to moje życie.