Dzięki Jared za sprowadzenie mnie znowu na Ziemię,do Hajnówki :3
-taki stan posylwestrowy się włączył.
Co to były za fajerwerki!
- założenie kurtki Z wyjście przed dom i zobaczenie jak Z siedzi owinięta szalikiem i pisze smsy i płacze :<
- pocieszanie jej i rozryczenie się razem z nią-dla towarzystwa żeby nie była sama
- później samo włączenie się K&Q -czyli mamy piosenkę na 2012r. :)
- następnie Alibi,All that I'm asking for
- oglądanie "światełek nadziei"
- i nasze single ladies na środku ulicy :D
Niesamowite przywitanie 2012 roku.
Ogólnie szczera radość całą noc.WYTRZYMAŁAM!
Dzięki za wszystko !
Kurde te piosenki sprawiają,że naprawdę czuję się szczęśliwa.
Miałaś rację,a raczej miałyście.
Letoorgazm mi się włączył wczoraj MHAHAHAHAHAHAHAHAHA
Oj grubo było.

SZCZĘŚLIWEGO 