Sobota,
w budce telefonicznej,w której siedziałam z G, przez 15 minut,
i chowałyśmy się przed deszczem, w której ledwo się zmieściłyśmy no ale cóóz,
dopiero potem zakapowałyśmy , że to przystanek PKS < lol2 >
co myśmy zrobiły z tym telefonem too, ! ; P cichoo,
hym, później robiłyśmy zdjęcia zakochanej parze, ; DD , którzy się całowali itp,
no , a potem nagrywałyśmy siebie jako dzieci z dovnem , dzieci słońca i wgl, ; *
ten weekend był super, zero nudy !
zeroo, Miłrgo popa ;*