nie lubie tytułÓw. :)

a tuu sobie troszeczke.. przymknęłam oczka.. xD nooO ale foto ujdzie w tłuUumie. WtOrEk. Lessons były nawet dosyć.. tylko że dużoO trzeba było stać.. xD 4 godziny przy sztaludZe ( malarStwoO i rySunek ) . 2 godzinki rzeźBy . po tyCh luzaCkich lessons miała nadejść godziNa wychowawcza.. z "Wąsikem" alee naSi kOchanii , najcUdowniejsii chłOpcy poprzez swOje świętoO naS wyratowaLi.. ^^ były kOnkursy z okazji Dnia ChłopÓw 2008 . Nagrodą był taLon na "nie pytaNie przeZ caŁŁŁy tydzieŃ" .. ale iM dObrze.. tzn chłOpCom z 3 klasY boO to oni wygrali.. i na tYm ICH święcieee ? trzeba byŁo staĆ . ! także nÓżki wchodzą mi doO dooOpy.. Hihi . xD miNi relaX przY ciasteczkaCh i Kubusiu . ;*