Siemano, pisze z Albanii (nie zabili mnie, ale widzialam karabiny ;d!)
Smutnawo tu troche bez Was. Siedze sobie wieczorami pelna strachu. Co bedzie po powrocie, hee? Czuje sie wylaczona ze swiata, pamietam przeszlosc, terazniejszosc jest okej, ale to przyszlosc napawa mnie lekiem. Czasami chcialabym sparalizowac serce, by nic nie czuc. Wczorajszy ciezki dzien, jeszcze gorsza noc. Mama zabije mnie za rachunek za telefon.
Wszystko bedzie takie trudne...
Poszlo sie mowi. Czasu, ani zdarzen nie zmienie. Moge miec tylko nadzieje, bo to wszystko co mam.
Nie wygladam JESZCZE jak murzyn, bo pada w poludnie, a do poludnia to ja spie :) Tu nie ma nic ciekawego do roboty, a szczerze mowiac - nie lubie sie wygrzewac na slonku nic nie robiac. Czasami chodzimy sobie z Lukaszem do Herce... tego miasta obok Mejline!
Dobra robaki smierdzace, wracam do Czarnogory tymi strasznymi, kretymi drogami na zboczach gor.
Inni zdjęcia: :) nacka89cwaDzwoniec jerklufoto... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24