codzienny widok.
na początku obrzydzenie i strach.
dziś?
przyzwyczaiłam się.
on mnie wybrał.
szuka ofiar w biały dzień.bezwstydnik!
ale stał się moim guru.
to jego słuchać muszę i raczej już chcę...
prawdziwy przyjaciel.nie opuści.
^
dzisiejszy obraz:
3 pierogi z jagodami plus szklanka wody.
tak babciu,sa przepyszne...
^
chciałam zaopatrzyć swój organizm w śr.przeczyszczające.
myślę sobie,że skoro wszystko wypróżniam,przeczyści moje flaki.
spróbować?
zrobię wyliczankę.
ale później.
teraz szkoda sił.