hej, hej..
wszystko sie miesza. wraca do normy. ;]
juz nie mysle. znaczy mysle. ale nie o tym o czym nie powinnam.
i sie ciesze. :)
wyszło. to co miało wyjść. siedze sama.
szczęścia nie ma. maja wybrani. ale humor i tak w miare dobry.
ale i tak wiem, ze do konca dnia bedzie inny. calkiem inny.
jak zawsze. narazie nie mam jak go wykorzystac. albo ...
wciaz wierze. ale juz nie tak bardzo. teraz licza sie tylko onE ..<3
i tyle.
..czekam
Poraz kolejny pożegnam się z tobą,
wypadki się zdarzają, ale tak naprawdę nie wiemy dlaczego,
Jeśli przewidują, że tak jest,
dlaczego większość z nas ignoruje szansę do przegapienia?
O tak..
Rozdarty pomiędzy tym wszystkim co się wydaje a moimi marzeniami zamienionymi w łzy,
Nie czuję tej sytuacji,
Uciec, spróbować znaleźć bezpieczne miejsce w którym możesz się schować,
To najlepsze miejsce w którym możesz się znaleźć kiedy czujesz się jak zraniona osoba.
~ ..<3