Najlepszy weekend w życiu <3

Szkoda, że nie mam żadnej dokumentacji w postaci zdjęć :<

Ale i tak było zajebiście ! <3

moja epicka gleba zmiotła wszystko xD

balkon + fajki + piwo + śpiew = niezła bania + zajebisty humor

kocham aluzje i podkteksty, które leciały cały czas i przyprawiały mnie o takie napady śmiechu, że aż brzuch zaczynał boleć i z oczy leciały łzy xd

ale się wkręciłam <3

Koooocham z Tobą gadać <3

M: Zawsze do usług

J: Zawsze?

M: Tak..

J: Dobrze wiedzieć...

M: Czy ty coś sugerujesz?

xD

M: Paulinka przydaj się na coś i potrzymaj.

J: <śmiech>

B: To chyba Mąka.

J: <ucieka i potyka sie o kamienie>...auć...

B: Jezu Kasia nic ci nie jest ?

J: nie... <myśli> tylko szkoda mi piwa, któr wylałam

xD

J: lubię jeździć autem.

M: a ja lubię prowadzić.

J: to jak kupisz sobie samochód to składamy się na benzynę i jeździmy !

M: dobra ! :D

J: no a parę dni temu taksobie mówiłam, że chciałaby, żeby mi ktoś tak w głowie zakręcił... no i teraz, kurwa, mam !

J: Ale ty jesteś najebany!

P: nie jestem.

J: jakbyś nie był to byś mnie nie pocałował.

xD

M: nie wiedziałem, że grasz w rpg.

J: gram w sumie tylko w rpg...

M: nie wiedziałem, że lubisz fantastykę...

J. jeśli chodzi o książki to czytam tylko fantasy

M: to masz u mnie dużego plusa <żółwik>

DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZENIA <3 :*

Pierwszy raz od dawna, na pytanie `co u ciebie ? jak się czujesz?` mogę szczerze odpowiedzieć:

dobrze :D

Oby pozytywny nastrój utrzymywał się jak najdłużej :D

Mówcie co chcecie, ale znalazłam kogoś o kogo warto walczyć.

Byłabym idiotką, gdybym nie próbowała :D