Idąc przez życie a przez życie klimatyczne w szczególności nasiąkamy doświadczeniami. Nakładamy na siebie kolejne warstwy przeżyć, doznań, wspomnień emocji. Kształtuje nas to ? Z pewnością. Z każdą nową relacją przechodzimy pewne katharsis a może tylko odłupujemy kilka warstw łuszczącej się już pozłoty& To ponowne przeżywanie tych najprostszych przeżyć i emocji za każdym razem smakuje odrobinę inaczej, staje się coraz bardziej wytrawne. Uczta smakosza odciskająca kolejne ślady w naszym umyśle po raz kolejny udowadniając że jesteśmy sumą swoich doświadczeń.