Niebo płacze deszczem
A oczy płaczą łzami
Ty odeszłes z inną,
Mnie zostawiłeś z marzeniami.
Dlaczego nie moge zapomniec Twych słów?
Twojego "wiesz",
Twojego usmiechu?
Dlaczego tak już w życiu jest,
że kochamy ,nie bedac kochanymi?
Ty odeszłes gdzies -
Gdzie nie dosięgnie cię mój wzrok
Lecz nie zniknełes tak-
Aby nie pozostawic ran..
Bo zycie ciężkie jest
I trudno żyje sie.
Gdy miłośc,opuszcza nas,
I pozostawia w sercu żal...
Ty byłes czescia mnie
Twój usmiech rankiem-
Budził mnie.
Lecz zniknełeś
Juz na zawsze.
Wymeldowałes sie z mego serduszka.
I cóż zrobić mam?
.....PŁACZE ŁZAMI,TAK JAK NIEBO -DESZCZEM!!!