Leże w domu zmarznięta z katarem i rozpoczynającą się migreną.
Od pieprzonej godziny próbując się wziąść za jeszcze bardziej pieprzony niemiecki . ;/
Mój miś na siłowni i nikt mnie nie męczy ani nie dręczy , dupnie .
Czas się jednak zabrać za ukochany przedmiot , pozdrawiam wszystklich ,
którzy tak samo kochają język niemiecki oraz jego nauczycieli .
kocham mojego jedynego misia, ptysia ! :****
jedyny, najukochańszy i najważniejszy robaczeeeek ! <3
.................................................................
...........................................................................................