wielkie joł;) jakos dawno nie pisalem, bo nie chcialo mi sie, wogole od jakiegos czasu to nie chce mi sie nic robic:D ale dobra nie bede przynudzal:p w piatek zgadalismy sie z ziomkami na browarka:D tak pomyslalem ze zadzwonie do siostrzyczki;) spytac sie czy wyjdzie na dworek, nie spodziewalem sie ze jej mama zaprosi mnie na pizze:)niestety musialem konczyc co zaczalem:( a wszystko zaczelo sie od niewinnego wypadu na krakowskie:D ze 2 godziny lazilismy za rekawiczkami dla Kyla (ziomek z tech) i jeszcze jakby malo tego bylo, to bylismy 5 razy w jednym sklepie:D Matlej (ziomek z VrTkV) zaczal podrywac pacjentke roznoszaca ulotki:D niestety nieumiejetnosc tego chlopca doprowadzila do intensywnych opadow sniegu:[smiech] na koniec wbilismy do MCdonalda, jak zawsze zieja:[smiech] ale looz. Wieczorkiem byla sesja foto u mojej siostrzyczki, to zdjecie wyzej to wlasnie z tej sesji, nie pytajcie co tam sie dzialo, zdjecie mowi samo za siebie:D
P.S- prosze nie pisac w sprawie tego zdjecia:p
dobra ja koncze bo ide na silke zaraz:D
jeszcze tylko pozdrowie kilka osobek;)
no to tak, pZdR dla:
Ewelalci;)
Martusi
Sylwoosi;)
Paulinki
Emilki
Ewelinki
Kingusi
Matleja (wariata)
Kyla (jutro jedziemy po czapke)
Sapka
ziomków z VRtKW
no i oczywiscie specjalne pozdrowienia dla NiKuSi:*
paaaaaa:[damyrade]