...
Pełną książek ma księgarnie,
Pełną suszu ma spiżarnie.
Cały pamiętnik w tajemnicach,
Z kąta patrzą oczy misia.
Przy wejściowej bramie domu,
Rośnie sad pełen owoców.
Ta dziewczynka na huśtawce,
Za dnia puszcza w dal latawce.
Za to w nocy pełna smutku.
Czyta wiersze po cichutku.
W tej poezji zaczytana,
Zawsze chodzi zamyślona.
Jest sierotą, mieszka sama,
W sercu tkwi ogromna rana.