moje wypizdowie ;]
powiem tak, nie jest tak jakbym tego chciała, ale tak musi być, prawda?
i nie jest mi wcale źle. chyba jest mi nawet dobrze? ee pokręcone, bo sama nie wiem.
nie mam czasu na nic, i latam z jęzorem wywalonym żeby tylko wszystko ogarnać,
moje lenistwo mnie przeraża, ale nic z nim nie robie bo po co ?
uczę się na swoim błedach, stwierdzam, że aby być szcześliwym trzeba być egoistą.
ludzie gadają i gadają, a mi to wlatuje jednym uchem, a drugim wylatuje ;o
mój język wraca do normalnosci;o uwiem nawet już jeść ;d
przeraża mnie to jak ludzie się zmieniają w tak krótkim czasie.
pełno rozmów o bzdurach i pełno poważnych,
nie mam czasu odebrać głupiego dowodu, na egzamin czas sie zapisac i tak to jakoś tak.
w piatek Hey ;d w sobote Żuliet Żuliet wiksa z moimi ChÓmanistkami, a w niedziele Fisz;>
tak tak, bardzo pogwatmane i bez składni to wszystko;o
psikus;o
`Ja składam się z części niespójnych, przeczących sobie nawzajem
Jedna mówi chce stąd wyjść druga mówi ja zostaje`
Fisz - Polepiony <3