I oto kolejna notka
obudzilem sie kolo 10 weszlem na gg no i hujnia troche bo byla mala sprzeczka z sami.
do tej pory nie jest za fajnie cos czuje
W sumie od samego rana cwiczylem, pozniej pograem na saxofonie..
o godz 14;30 wypad pod ratusz .
Tam czekalem do godz 16 az wkoncu zagralismy z tąd te zdjęcie.
pozniej polazilem troche z klaudia i magda po miescie..
teraz jestem w domku i zamulm.. heh normalka.
i jest mi smutno ;
Mam nadzieje ze wszystko sie ulozy i sami uda sie przyjechac do mnie tego 15.01.
No ale coz na nic nie licze.
Dobra to tyle Kocham Cie Sami ; *** <33333
Bye