Now hush little baby, don't you cry
Everything's gonna be alright
Stiffen that upperlip up little lady, i told ya
We fear how we feel inside
It may seem a little crazy, pretty baby
cześć.
wakacje lecą.
jeszcze 5 dni i Dawid jedzie.
wgl ciekawe uczucie nie mieć przyjaciół.
taka pustka czy coś.
ale z drugiej strony wie sie,
że to było słuszne.
ale mam Miszlę.
+
jeszcze troche i dwie nowe klasy
jedna nowa szkoła.
Jak popatrzeć na to z tej strony, nie jest tak źle.
Rok temu dałam radę, to teraz też dam.
+
mam zawsze kolegów z podwórka
a teraz co.
w planach na jutro i pojutrze malowanie pokoju
dziś ciasto i ogólnie dzien kulinarny.
wczoraj trip do wrocławia - aquapark.
z Dawidkiem, Sebastianem i Natalią.
nie powiem, było w porządku.
ale oczywiście ktoś musiał mi dzien zepsuć.
'ja się tylko przyszedłem POŻEGNAĆ i zmykam'
no to ŻEGNAM.
ej obiecuje sobie to już dłuuugo.
ale teraz szczerze:
OD DZIŚ NIKT NIE DOSTAJE ODE MNIE NICZEGO ZA NIC.
bo ludzie się rozpieszczają.
wole czekać na prawdziwość,
niż przejechać się do nikąd.