blondie

Zezowate feministki dogadzające sobie batem <3

I'm totaly in love with Iwii .

Dziś znowu wpada do mnie moja siostrzyczka, a ja jestem w trakcie przeżywania kolejnego dnia z serii: "lenistwo wersja hard". Znająć was, pryitywów czytających mojego bloga, na pewno nie wiecie, czym się wyróżniają takie dni, prawda? Otóż siędzę na dupię, piję wodę z "bonga", gardzę łącznością telefoniczną, bo jestem zbyt zajęta słuchaniem ac/dc. Ostatnio wiele rzeczy się zmieniło.. Kiedyś byłabym zrozpaczona faktem, iż na całe ferie mamy 3 sztuki, obecnie jestem niesamowicie szczęścliwa z tego powodu. Może dlatego, że tu jakość jest o wiele większa? Nie wiem, nie wiem.. Wiem tylko tyle, że jak zaraz nie pojdę grać w diablo to rozpierdole pół chaty niczym 2pack(oczywiście nie ten, któy nie żyje, a ten wakacyjny). Tak btw to przez najbliższy tydzień mój dom bd przypominał jeden wielki psychiatryk, wpada ktoś ? : >

Nie chcesz mnie częstować śmiercią ?

Sama się częstuję.