"Może nie wiem, czym jest poważna, dorosła miłość, chodząca w garniturze i z teczką, podpisująca zobowiązania, kredyty zaufania."
Wiem tylko, że ciągle marzę i z niecierpliwością czekam na ten moment, kiedy znów zobaczę Cię w progu.
Komentarze
~psylocybelady Kochac - jakie to nie w twoim stylu :)
~darkon Ja zaś z chaotycznym biciem serca, z niecierpliwością dłoni i z drżeniem ciała stoi u twego progu po omacku szukając dzwonka i klamki... A potem...
Potem jesteś już tylko Ty :*