Ona...
Miała kiedyś wszystko,
po czym została z niczym.
Stała się zarówno też nikim.
Zaczynała od zera,
by być KIMŚ.
Cały świat u jej stóp leżał.
Teraz ona pełza u stóp świata.
I cięzko jej się podnieść i wznieść na wyżyny...
Męcząca ucieczka przed samą sobą.
Trudno jest odciąć pępowinę od przeszłości.
'Ja Tobie zaufałam już, Panie Mój.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika owocezycia.