hahaha uwielbiam to zdjecie normlanie <3 a na nim Kubus wcinajacy tosty :*
ogolnie to ja się boje co by było gdyby oni jeszcze troche u mnie zostali :D
no do jedzenia to by mi na 100% nic nie zostawili, a szczegolnie Kuba hahaha :D
nastepnym razem jak przyjedziecie to zrobie jakis zapas czy co ;D
no bo juz nie mowie o tych dwoch litrach napoju, bo to to tam szczegol
patrzac na mozliwosci Kuby :D a ja myslalam, ze robert to jest ten glodny zawsze :D
ale nie ma co, tosty byly b. dobre ;D