To juz kurwa nie wroci :( Nie moge juz tanczyc;( KURWA!
mam dość tego wszystkiego.
dzis 1 styczeń i znow zaczne pisac na fbl'u, bo niedługo bede miała jakies fajne zdjecia.
W każdym razie sylwek udany, kaca brak, tylko szkoda break'a.
gdybym tylko mogla... nawet bym sie nie zastanawiała czy tańczyć czy nie, po prostu zaraz bym na parkiet poleciala, a tak? Kurwa, przeciez to jest porazka
co za przyjemnośc nic nie robic? ZADNA!
Musze na jebany basen jeździc, po chuj na basen skoro chce break'a!
Ale mam tez za swoje, doprowadziłam moj kregosłup do takiego stanu to teraz cierp ;(
pozdrawiam tych z ktorymi dzis i wczoraj spedziłam piekne chwile;***