Zaniedbuję tego fotobloga no i dobra... Nie mam czasów nawet sie po dupie podrapać -.- Pieprzone liceum.... Już mnie głowa napieprza, na to dopiero wrzesień minął. Mam nadzieję, że nie będę miała powtórki z zeszłogo roku, czyt. napieprzanie łba 24h/dobę, spanie max. 3h dziennie i zawroty głowy przez 2 miesiące... Jak tak będzi eto jebnę w końcu!
Przynajmniej moja klasa zajebista :) Foto wyżej - tort by ja i Ewa z okazji dnia chłopaka. Mat-tech jest turbo, to i musiał być turbo tort dla turbo chłopaków! :D
W sobotę 18 u Andrzeja! Jupi! Nie ma to jak przejechać 3 godziny busem/pociągiem, żeby kulturalnie z kuzynami i kuzynkami napić się i uczcić jego urodziny ^^ Już nie moge się doczekać!